A ja dzisiaj idąc śladami klavell zrobiłam ten likierek na którego widok wczoraj język do d.... mi uciekał.
nie było zwyczajnej masy krówkowej, były tylko smakowe więc wybrałam kokosową.
tak więc u mnie skład wyglądał tak: puszka masy krówkowej kokosowej, 330g śmietanki 30%, 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej ( wcześniej rozpuszczonej w odrobinie wody). Wszystkie te składniki zmiksowałam a na koniec dodałam ok. 250ml wódki. Można dodać mniej lub więcej. Trzeba próbować w trakcie dolewania czy moc jest wystarczająca:) Wsio przelałam do butelki ( akurat miałam fajna po piwie 750ml ale okazała się za mała i dolałam jeszcze do butelki po soczku leonie hehe.
przed miksowaniem
po miksowaniu już z wódeczką
wyszedł w sumie litr :)
hmmm podobno około 3 dni powinno się przegryzać ale ja już wiem że leonek pójdzie dziś cały
zdrówko! twoje klavell za ten przepis przede wszystkim !
dziecię myje zęby. Jeszcze do niedawna pomagałam jej bo uważałam że ja lepiej jej umyję. Ale ostatnio stwierdziłam że to już duża panna i sama musi myć zęby od A do Z. Sama nalewa wodę do kubeczka, sama nakłada pastę na szczotkę i sama myje..... wiem wiem powinna już to robić od dawna.
szczotka, pasta, kubek...... lalalala
Kurcze ale mi smaka robicie z Klavel na tę nalewkę, to może i ja sobie taką machnę...
OdpowiedzUsuńrób ! ja lubie robić tylko proste rzeczy a to wyjątkowo proste jest !
OdpowiedzUsuńNono ja takie likiery lubię wypić niedużo bo niedużo ale lubię.Może i bym zrobiła tylko z kim to mam pić? Mój czegoś takiego nie pija...
OdpowiedzUsuńmój też nie pija, pije sama:) a on np piwko :)
UsuńFajnie że Inka dała sobie rade, na przyszłość bedzie jej łatwiej, bo niestety jeszcze dużo przykrości od innych ją w życiu spotka. (oby jak najmniej); Macie super mieszkanie, bardzo fajnie urządzone. Strasznie mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen przepis likieru to zdecydowanie coś dla mnie ;) Bo większość kupnych dla mnie są za spirytusowe,a tu można samemu o tym decydować ;) Dziękuje za wrzucenie przepisu.
OdpowiedzUsuńMamo Ty "ufaj" bardziej,że Twoje dziecko da radę z niedogodnosciami w życiu ;) W końcu ma cudownych rodziców,którzy dają radę ;p Super,że okazało się,że tamta dziewczynka działa sobie na szkodę a nie innym dziewczynkom. Ale skąd wogóle się biorą takie dzieci... Nie raz już mojej 3latce w piaskownicy takie "dziewuchy" rozkazywały ba się tym a tym nie możesz a my z Tobą się nie chcemy...Wrrrr
Ja poprawiam zeby po Nadii, bo wiadomo ze tak calkiem dokladnie ich nie umyje - a na pkt jej zebow ja jestem przewrazliwiona :) Nie chce, zeby miala takie krzywe jak ja, albo zepsute jak jej Tatus ;P Leonek wyglada zachecajaco, jak soczek bananowy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie myje :) Duża panna z niej. Dominisia też myje sama, wykłócała się o szczoteczkę, więc pozwoliłam jej myć ząbki samodzielnie :)
OdpowiedzUsuńJak Martynka ładnie zabki myje :)
OdpowiedzUsuńA likierek wyglada smakowicie No to siup w ten ...! :-p
Pozdrawiam
Kusicie tymi likierami :)
OdpowiedzUsuń