Kilka dni temu urodziła moja koleżanka. Dawno nic mnie tak nie wzruszyło. Długo starali się o dziecko. Kiedyś nawet mąż koleżanki będąc u nas popłakał się bawiąc się z Inką :/ a dziś zobaczyłam jego zdjęcie z synem Tymkiem na rękach i ta radość w jego oczach:) Przeprowadzili się do Norwegi i tam zaskoczyli:)
jutro jedziemy do Świnoujścia:) cały dzień nad morzem się zapowiada bo inkowy tata ma tam fuchę na półgodziny ale za taką kasę że opłaca się pojechać spędzić tam dzień i jeszcze na tym zarobi. Pogoda ma być ładna więc Inkę już zwolniłam z przedszkola na ten dzień. Jupiii:))))
może jakieś zdjęcie???
przy szpitalu akurat wylądował helikopter z rannym zabrałam stamtąd inkę by nie widziała rannego bo raczej ze skaleczonym palcem to helikopterem nie wiozą ( zdjęcie przerobione tak się mama bawiła)
sala zabaw blisko nas i podobno największa w naszym mieście:) 450m2
no jak to mamo? już idziemy do domu?
tu mi groziła że nie chce iść że nie włoży butów i że w ogóle to ona sobie gdzieś pójdzie daleko jak nie zostaniemy tu jeszcze......
INKA DO MAMY
INKA: mamo kocham cię !
MAMA: a co cie tak wzięło na miłość?
INKA: hmmm no chyba mam katar
hehe miłość z kataru hehe sweet:)
OdpowiedzUsuńsuper w kulkach ale frajda:)))
buziaki:***
po której strony Odry Ty mieszkasz? i kiedy idziemy na kawę? jakoś mi umknęło, że czarownice są też w Szczcinie
OdpowiedzUsuńSuper dzień nad morzem się zapowiada...ach uwielbiam ten moment, kiedy jadę nad morze i pierwszy widok morza...tej otwartej wielkiej przestrzeni, ten zapach, ta wolność...bosko...Milego dnia życzę:) z tymi znajomymi to super...dobrze, że są ludzie którym się udaje:D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwinoujście <33333 zazdroszczę jak cholera jasna...
OdpowiedzUsuńZabierz mnie ze sobą!!!
Pewnie w Norwegii lepszy klimat, czystsze powietrze :)
OdpowiedzUsuńTen foch to mi przypomina dąsy Dominiki :)
OdpowiedzUsuńHa ha tez tak mam przed miesiaczka ;P wszystko lata ;d
OdpowiedzUsuńKurde ja to moją pipkę gdzieś muszę zabrać do takiej sali zabaw :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się coś zmobilizować :)
Ja rzadko mam takie coś jak napięcia, bynajmniej nie dotyczą one @.
Czasem są, czasem nie ma...
Ale za to ból 1 dnia - zdycham na maksa!!
końcówka czadowa, aż zaplułam czesława :D:D dzieci to jednak mają dar to genialnych wypowiedzi :)
OdpowiedzUsuńCzasem przed okresem też mam odchyły od normy i ciężko ze mną wytrzymać:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wypadu nad morze:***