poniedziałek, 18 czerwca 2012

Polska bez gola :/

Weekend za nami.  W sobotę wstaliśmy wcześnie. Ja szykowałam sałatkę na urodzinowego grilla teściowej, dzień wcześniej przyprawiłam smakowicie udka, Inkowy tata piekł placek z truskawkami również na urodziny teściowej. W sumie urodziny teściowej a każdy w nie był zaangażowany i coś robił. Szkoda że moje urodziny musiałam sama organizować nikt nie zaoferował pomocy :/ przez  to i koszt ogromny a tu ładnie się rozdzielił każdy coś tam zrobił. Teściowa też łączyła urodziny z teściem jej córki i wyszło w sumie tanio. Aż żałuję, że nie miałam z kim łączyć no i że nikt nie zaoferował swojej pomocy bo moją kieszeń to zabolało i chyba za rok tylko tortem będę częstować hehe albo osobną skarbonkę zrobię i już zacznę oszczędząć. W rozstawianiu stołów, szykowaniu naczyń itd. też pomagaliśmy, Inkowy tata siedział cały czas przy grillu calutką imprezę....
Posiedzieliśmy tam do wieczora. Oczywiście bez małej kłótni z teściową się nie obeszło. Wstałam na chwilę z krzesła i Martyna  mi je odsunęła więc upadłam na ziemię, wkurzyłam się i krzyknęłam na nią że tak się nie robi że mamę teraz pupa boli ( hehe) a teściowa zaraz się wtrąciła i zaczęła bronić małej a nie powinna tak robić bo to była sprawa między nami. Ja ją lekko skarciłam mówiąc, że źle zrobiła a ona ją usprawiedliwiała i Inka stała skołowana. Powiedziałam, że sobie poradzę i że adwokata nie potrzebuję to się prawie obraziła no ale ile można powtarzać że w takich sytuacjach babcia nie powinna się wtrącać i podważać w sumie moje racje, mój autorytet wrrr.

Po imprezie zabraliśmy sałatkę co została i poszliśmy do domu szykować się na mecz:)

Flaga w oknie, na półce flaga, sałatki na stole, ciastka, paluszki piwo w lodówce:)
Goście jeszcze donieśli ciasto i przekąski.

inkowe plakatówki się przydały i wszyscy goście byli kolejno malowani:)



















ale jestem urocza;)


Krzyczeliśmy, czarowaliśmy i niestety nic to nie pomogło. Polska przegrała no ale płakać nie będę. Mówi się trudno może kiedyś się uda?


Inka zrobiła sobie łóżko z poduszek obok kanapy ale i tak w drugiej połowie kazała się spać położyć. Wrzaski panów nie przeszkadzały jej w spaniu. Gdy przyszli wszyscy goście Inka spytała kiedy goście przyjdą. Okazało się że nasi znajomi są u nas tak często że inka ich za gości już nie uważa hehe.



Jak wam się podoba zabawa pokaż szafę dziecka??? nic szczególnego ale mam nadzieję że kilka osób dzięki tej zabawie zmobilizowałam do porządków hihi

16 komentarzy:

  1. Ja tam w szafie akurat mam zawsze czysto więc się oto nie martwiłam i od razu fotkę cyknęłam :D

    Fajnie Wam że macie takie towarzystwo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja urodzin nie obchodzę już od prawie 6 lat właśnie ze względu na koszty. Tylko czasem mi szkoda, że nie miałam jak świętować swojej osiemnastki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no szkoda że osiemnastki nie było ale wszystko przed tobą hehe którąś osiemnastkę może wyprawisz;)

      Usuń
  3. impreza składkowa zawsze jest lepsza,
    teściowa jak to teściowa nie przegadasza;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam urodzin nie obchodze
    Ale tesciowa twoja to faktycznie przegina :-/ moja tez by pewnie tak robila tyle ze ona wie że ze mna nie wygra :-p

    A imprezka pomimo ze przegralismy to widac ze sie udala :-)

    Pozdrawiam was serdecznie :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no z teściową to zawsze mama jakies przeboje ogólnie to staram się za często z nią nie przebywać żeby się nie denerwować

      Usuń
  5. ja też urodzin nie wyprawiam,bo najzwyczajniej mnie nie stać na nie
    ale jak to zabraliście sałatkę,która została? czemu? :p

    OdpowiedzUsuń
  6. zabraliśmy sałatkę bo teściowa nam wpychała bo by się zepsuła a że gości mieliśmy to wszystko poszło i nic sie nie zmarnowało

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha ha, widzisz jaką mądrą zabawę wymyśliłaś? :)
    teraz jeszcze wymyśl, "pokaż swoje mieszkanie", to już w ogóle każdy będzie sprzątał, żeby się pokaz jak z najlepszej strony He he :)

    Babcia nie powinna się wtrącać. Masz rację.
    Dobrze, że moja się nie wtrąca, chwała jej za to...

    buziaki! ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Zabawa jest świetna dzięki Tobie mam piękny porządek w szafkach ;))
    Pięknie kibicowaliście i te stroje no cudo i cóż przegrana ale tych chwil i tak sie nei zapomni nigdy w życiu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hallloooo. Co u was slychac ... Zrobilas wakacje sobie od pisania tutaj ? Nie ladnie wracaj szybkoooo
    Czekamy

    OdpowiedzUsuń
  10. ja urodzin już od 18stki nie odprawiam. czasem mi trochę przykro z tego powodu, bo nawet na studiach mi się to nigdy nie udało, ale cóż ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja nie obejrzalam ani jednego meczu, nie mam tu TV :P

    OdpowiedzUsuń