Mamo lampki się świecą ! Taka mało urokliwa ta choinka raczej taki drapak na chudej nodze ale trochę się podpicowało i blaskiem bije po oczach:) Dopiero w tym roku wzieliśmy się za to podwórko wcześniej była tu dżungla w której żyły koty:/ pozostało jeszcze dużo pracy tylko chętnych mało.
a teraz z okna mam taki widoczek a nawet lepszy bo to zdjęcie raz że mało wyraźne wyszło a dwa to lampki dają cudne jasne światło są ledowe i super wyglądają jedynie tylko brakuje nam śniegu ! było tak pięknie a teraz wszystko stopniało i została resztka brudnego śniegu.
po pierniczkach już prawie śladu nie ma nawet Cyzi posmakowały i tu właśnie robi pranie wstępne przed włożeniem do zmywarki :)
ale przecież ja wcale nie jestem darmozjadem !
chałupa w sumie posprzątana. W planach miałam głębsze sprzątanie tzn. łącznie np z zawartością szuflad i szaf ale jakoś nie wyszło ;) za to kurzu nie ma podłoga lśni i jest uroczo. Chłop czasu nie ma więc się wkurzyłam i sama lampki na okno jakoś przymocowałam. Jutro skoczę na strych po resztę ozdób i będę uświąteczniać nastrój w domu. Jutro też idziemy po choinkę we trójkę.Potem zakupy i w odwiedziny do G siostry bo wyjeżdżają na święta. Dziś tez dzwonił mój tata. Powiedział że tradycyjnie przeleje nam pieniążka na święta bo sami wiemy czego pragniemy i się zdziwiłam bo przelał nam aż 500zł :) kochany dziadek.
mi się podoba ! jeszcze na drugiej ścianie tej z kamieni co jej tu nie widać będzie stała choinka i ozdoby i jakieś mikołaje po kątach:)
A teraz zasłużyłam na jedno piwko :)
Macie przecudny ten pokój, ten narożnik, oj...mój styl :) Wbijam na imprezę :) yy na piwo :)
OdpowiedzUsuńMina pieska - bezcenna!
OdpowiedzUsuńA mój Tomek jest przerażony że będą mu zabki wypadać:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Narożnik jest cudny. Sama chciałam coś w podobnych kolorach i z materiału, ale niestety nie było. Materiał mam bardzo podobny, a kolor taki szaro-brązowy. Kolor ścian i meble też macie rewelacyjne! Zdecydowanie moje klimaty :-)
OdpowiedzUsuńMnie jako dzieciaka przerażały wypadające zęby...
Uwierzyć nie mogę, że z tych zasp śnieżnych zostało tylko tyle... Smutny widok. Ale i do mnie idą temperatury dodatnie, więc wszystko na święta popłynie :-(
Kochana ja też się ostatnio wkurzyłam i balkon sama wystroiłam lampkami:) Bo jakbym miała czekać az D znajdzie zas to niewiem czy bym się doczekała w tym roku:) Zasłużyaś i na dwa piffka:*
OdpowiedzUsuńOo to szybciutko wyleci córci ząbek ...moja z kwietnia jest ale u nas jeszcze cisza z wypadaniem :) Choć Wiki nie może się doczekać kiedy wyleci i przyjdzie do niej wróżka :)
OdpowiedzUsuńNarożnik jest świetny ...pokój superowy ale brakuje mi firanek w nim :)
Miłego dnia :*
hehhehe a i wszystko jasne ;P Na piwko sie mialo ochote, to sie lampki przymocowalo :P
OdpowiedzUsuńW tę Wigilijną noc, niech w Waszym domowym zaciszu, przy Wigilijnym stole,
OdpowiedzUsuńZapanuje miłość, poczucie radości oraz zgoda,
Niech rodzinne ciepło doda wam odwagi w nadchodzącym nowym roku,
Tak aby był jeszcze lepszy od bieżącego.
Kaska & Maher