czwartek, 19 kwietnia 2012

Dzień dobry ! wow notka dzień po dniu to do mnie przecież nie podobne:0 Moje dziecko dzisiaj o godzinie 9 jedzie na pierwszą wycieczkę bez rodziców. Dzieciaki jadą z przedszkola autokarem do pobliskiej miejscowości Skarbimierzyce obejrzeć zwierzątka i przejechać się bryczką.Jadą do folwarku Skarbimierz i będą tam oglądać takie zwierzątka jak:

- 4 kuce rasy Szetland + źrebię
- 2 kuce rasy Mini Appaloosa
- oślica
- 4 alpaki rasy Suri
- 2 cielaczki
- 4 owieczki rasy Quessant + pięć jagniąt
- 2 owieczki rasy Mini Wrzosówka
- 2 świnki (Wietnamska+Mini)
- 2 szopy pracze
- 3 nutrie + 5 młodych
- 4 króliczki
- 3 świnki morskie
- Kot Leśny Norweski
- ryby : jesiotry, leszcz, płocie, karasie, karpie Koi

Martyna bardzo się cieszy na tą wycieczkę gada o niej w kółko:). Później koło 15.30 ma mnie odwiedzić koleżanka która przyjechała do Polski na urlop z Japonii. Mieszka tam od kilku lat ma synka Arturka- 4 latka z którym dziś wpadnie(to moja koleżanka z podstawówki). Wiec pewnie kawę wypijemy i ruszymy na jakiś plac zabaw tzn. wiem nawet na który hehe na ten co byliśmy wczoraj i Inka tak nie chciała iść do domu że się aż rozpłakała.

a dlaczego tak wyjątkowo bardzo jej się podobało? bo spotkała swoich kolegów z przedszkola.Najpierw kolegę Mateo (meksykanina z przedszkola) a potem jak Mateo poszedł zjawili się jej ulubieni bliźniacy Mateusz i Szymon i się zaczęło. Oni biegali wariowali wywracali tarzali po prostu zabawa na całego a ja i mama bliźniaków lepiej się poznałyśmy i to naprawdę fajna babka może się zaprzyjaźnimy-blisko siebie mieszkamy. na pewno nie jedna jeszcze  rozmowa na placu zabaw nas czeka hehe no i nasze dzieci się bardzo lubią w ogóle moja Inka to woli bawić się z chłopakami niż z dziewczynami ale ja też taka byłam:)


Idziemy na plac zabaw


chciała iść inną stroną ale jak zobaczyła jak mama się oddala szybko zmieniła zdanie
 nasza wspólna baba


mała kobieta i jej mężczyźni

jeden już wcielił się w rolę tatusia :)


A teraz piję kawę a zaraz się umyję, ubiorę, posprzątam jakiś obiad trzeba wykombinować ale nic nie ma w domu więc zakupy trzeba zrobić, może jakieś szperanko w sh się zobaczy;)

4 komentarze:

  1. wycieczka pewnie się spodoba :) Tak pytam bo nawet nie wiem gdzie mieszkacie? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada sie super wyjazd :)

    Nie ma to jak dobre relacje z rodzicami dzieciaczkow z ktorymi nasze pocieszki sie "kumpluja".

    Zycze udanego spotkania - oj bedzie pewnie o czym poplotkowac ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. milosci na placu zabaw kwitna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahhaha no to będzie miała dobre "plecy" na mieście :)

    OdpowiedzUsuń